150g mieszanki ze słonecznika, pestek dyni i orzechów pini do sałatek (ale
możecie wykorzystać sam słonecznik lub jakiekolwiek orzechy)
100g czosnku niedźwiedziego
50ml oliwy z oliwek
ewentualnie sól i pieprz do smaku
Na początku chciałam podkreślić, że 50ml oleju to dość mało. Wasze pesto
będzie bardzo zbite i ciężko się będzie rozprowadzało, np. na makaronie. Ja
akurat takie lubię. Używam go nie tylko do makaronu, ale też do smarowania kanapek, więc nawet nie chcę, żeby
było rzadsze.
Ale wróćmy do przepisu. Liście siekamy na większe kawałki,
dodajemy pestki i oliwę. Całość miksujemy na gładką masę blenderem. W razie
potrzeby pesto możecie doprawić wybranymi przyprawami. I to już koniec.
Smacznego!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz