czwartek, 27 sierpnia 2015

sałatka z pomidorami i serem feta

Dziś kolejny przykład na to, że prostota w kuchni sprawdza się najlepiej. Sałatka z pomidorami i serem feta urozmaiciła nam nasze grillowe przygody w tym roku. Polecam podawać ją z pieczywem zapieczonym z masłem czosnkowym lub z kilkoma kroplami oliwy chili. Mówię Wam, niebo w gębie! Do dzieła!

Potrzebować będziemy:
250g pomidorów koktajlowych (zazwyczaj wybieram te większe)
100g sera feta
½ cebuli

Pomidory kroimy w ćwiartki, posypujemy pokruszoną fetą, a następnie pokrojoną w drobne paseczki cebulą. Jeśli chcecie, sałatkę możecie doprawić solą, pieprzem lub mieloną papryką. Mnie najlepiej smakuje bez żadnych przypraw, ale za to chętnie ją zapiekam w piekarniku i podaję z pieczywem zapieczonym z oliwą.
Życzę Wam smacznego!

czwartek, 13 sierpnia 2015

delikatna lemoniada truskawkowo- limetkowa


Lemoniada świetnie ochłodzi Was w czasie gorących dni. Podobną piłam w czasie mojego ostatniego pobytu w Pradze i jestem pewna, że to ona uratowała mi życie w czasie tych strasznych upałów. :)

Potrzebować będziemy:
200g truskawek
2 limetki
1 łyżkę brązowego cukru
1/2 szklanki wody niegazowanej
1 garść świeżej mięty
1l wody gazowanej lub niegazowanej

Truskawki, sok z limetek oraz cukier miksujemy blenderem z 1/2 szklanki wody. Mieszankę przelewany do dzbanka przez sitko (żeby pozbyć się między innymi pestek z truskawek, co mi się do końca nie udało). Dodajemy miętę, skórkę startą z jednej limetki i zalewamy pozostałą wodą. W zależności od Waszego smaku możecie dodać więcej/ mniej cukru. Lemoniadę podajemy z dużą ilością lodu. Życzę Wam smacznego i całej masy orzeźwienia! 

środa, 12 sierpnia 2015

miętowe bezy

Długo zbierałam się do zrobienia bez. Trochę odstraszało mnie to niesamowicie długie pieczenie i ogólnie nie wiedziała jak ma się do tego zabrać. Teraz aż się sama sobie dziwie. :) Zwykłe bezy można urozmaicić dodając do nich olejek i barwnik, właśnie tak, jak ja to zrobiłam ze swoimi.

Potrzebować będziemy:
3 białka
½ szklanki cukru

ewentualnie: kilka kropli olejku miętowego i zielony barwnik

Białka mieszamy z cukrem w kąpieli wodnej tak długo aż rozpuści się cały cukier a masa zrobi się ciepła. Musicie uważać, żeby białka się nie ścięły. Masę ściągamy z palnika i ubijamy na lśniącą masę. Na sam koniec dodajemy olejek i barwnik. Na blaszce wyłożonej papierem formujemy bezy o wybranej wielkości. Możecie zrobić to łyżką lub możecie pomóc sobie workiem cukierniczym. Bezy lądują w piekarniku najpierw na 5 minut do temperatury 160°C, następnie pieczcie je przez 1,5 godziny w temperaturze 120°C. Po upływie tego czasu wyłączcie piekarnik, a bezy zostawcie w środku aż ostygną.