Zaprezentuję Wam dziś kolejną zdobycz z programu czeskiej telewizji, o
którym Wam już wspominałam odnośnie przepisu na zupę czosnkową. Przyszedł czas
na sałatkę z burakami. Dla mnie było to całkiem nowa odsłona buraków i muszę
przyznać, że zostałam pozytywnie zaskoczona. Mam nadzieję, że ten pomysł
spodoba się i Wam! Przepis, który znajdziecie poniżej jest trochę zmodyfikowany, jeśli ktoś
będzie zainteresowany, chętnie podam linka do oryginalnego przepisu. W razie potrzeby piszcie w komentarzach.
Potrzebować będziemy:
2 buraki podgotowane (mogą też być surowe, ale musicie podwoić czas pieczenia)
2 łyżki miodu
2 łyżki
oliwy
2 łyżki octu balsamicznego
50gr rukoli
1 mozzarella
garść pestek z dyni
skórka starta z cytryny
Buraki kroimy w ósemki, układamy w formie do pieczenia, polewamy miodem,
oliwa i octem, mieszamy i na koniec pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200st.
przez 25min. To była najtrudniejsza część tego przepisu. Pestki dyni prażymy na patelni bez oleju. Sałatę układamy w półmisku, na wierzch ląduje „porwana” mozzarella
oraz buraki. Sałatkę posypujemy pestkami, skórką cytrynową, a na koniec
polewamy sosem, który powstał podczas pieczenia buraków. Jeśli będziecie
mieli za mało sosu, możecie podać dodatkowo ocet balsamiczny lub oliwę z posiekanymi ziołami.
Smacznego!