Dzisiaj szaszłyki jako pomysł na obiad. Niestety nie miałam jeszcze okazji być w tym sezonie na żadnym grillu. Chociaż żadnej konkretnej wizji nie mam, to mimo wszystko nie mogę się już doczekać. Jak nadarzy się okazja to na pewno przygotuję takie szaszłyki, a narazie przygotowuję je w wersji domowej.
Mam nadzieję, że może kogoś z Was zainspiruję tym przepisem do grillowych szaleństw.
na 6
szaszłyków potrzebować będziemy:
1 czerwoną paprykę
1 żółtą paprykę2 duże płaty z kurczaka
1 dużą cebulę
5 plastrów ananasa
Wszystkie składniki kroimy w duże kwadraty.
Warzywa i mięso naprzemiennie nabijamy na patyczki do szaszłyków, poyspujemy przyprawami i spryskujemy oliwą. Jeśli wolicie możecie najpierw składniki zamarynować a dopiero potem nabić je na patyczki.
Tak czy tak marynowanie powinno trwać conajmniej pół godziny.
Wersji domowej podaję szaszłyki z ryżem. Kolejny raz polecam Wam gotowanie go w zalewie z puszki ananasa. Do tego sos ziołowy lub czosnkowy i zielona sałatka.
Smacznego!