Jest to moje wielkanocne odkrycie. Po spałaszowaniu sałatki o przyzwoitej
porze, dobierałam się do niej również o mniej odpowiednich porach. Mam
nadzieję, że wszystko poszło w cycki! :)
Sałatka składa się z mojej ulubionej bazy, czyli kurczaka, ananasa,
kukurydzy i majonezu. Do tego dodajemy posiekane orzechy, które dla
mnie są czymś całkiem nowym w
sałatce, i ciemne winogrona oraz kilka marynowanych cebulek.
Potrzebować będziemy:
1 puszka ananasa w kawałkach
1 puszka kukurydzy
200g kurczaka
200g ciemnych winogron
100g posiekanych orzechów włoskich
Kilka marynowanych cebulek
3 łyżki majonezu
Pokrojonego w kostkę kurczaka marynujemy w przyprawach około 20min a następnie smażymy.
Ananasa i kukurydzę odsączamy z
zalewy, przekładamy do naczynia. Dodajemy winogrona, które uprzednio
kroimy na ćwiartki i wybieramy z nich pestki. Kilka marynowanych cebulek kroimy
na pół dokładamy do reszty składników. Świetnie nam przełamią swym ostrym
smakiem słodki smak owoców. Orzechy zalewamy wrzątkiem na kilka minut,
odcedzamy i dodajemy do reszty składników. Całość łączymy z ostudzonym
kurczakiem i majonezem.
Sałatkę podajemy na sałacie, z podpieczonym chlebem z masłem czosnkowym.