Siedząc ostatnio w jednej z moich ulubionych kawiarni, wpadło mi w ręce babskie pisemko, w którym miedzy butami, na które mnie nie stać i fryzurami, których nigdy sobie nie zrobię, trafiłam na przepis, którym się z Wami podzielę. Pisemko mnie niestety nie zachwyciło, ale pomysł na sałatkę już tak. Tym bardziej, że nie nigdy jeszcze nie jadłam komosy ryżowej! Co prawda nie dostałam jej w żadnym z pobliskich sklepów, ale na ratunek przybyło mi stoisko z żywnością bio w drogerii.
Chyba zostanę wielkim fanem tej kaszy. Mam wrażenie, że bardzo szybko się nią najadłam. Na blogu też pewnie się niebawem pojawi dalszy wpis z kwinoą, w końcu jeszcze prawie pełna paczka czeka na konsumpcję. :)
Do sałatki potrzebować będziemy:
30g kwinoi
100g rukoli
½ granata
Garść poszatkowanych orzechów włoskich
W oryginalnym przepisie do rukoli dodano roszponkę, ja dziś z tego zrezygnowałam, ale przede wszystkim ze względu na braki w lodówce. Co do dressingu, to pisemko proponuje mieszankę oleju z octem jabłkowym, solą i pieprzem. Ja proponuję namoczyć sałatę w wodzie z odrobiną soku z cytryny a na koniec spryskać sałatkę octem balsamicznym, lub podać ją z dressingiem jogurtowym.
Po ugotowaniu kaszy odcedzamy ją i ostawiamy do ostygnięcia. Sałatę myjemy,
z połówki granatu wybieramy
ziarenka. Wszystkie składniki mieszamy z orzechami i podajemy z dressingiem.
Muszę się Wam przyznać, że jestem zachwycona tym przepisem.
Sałatka
jest świeża, prawie że wiosenna, czyli idealna, gdy tak jak ja, nie
można doczekać się na cieplejsze dni.
Ciekawe polaczenie.Co to za pisemko?
OdpowiedzUsuńThe Best Sports toto Bet on - Sporting100
OdpowiedzUsuńThere are also plenty of other ways to bet online. communitykhabar Some of wooricasinos.info them include a 토토사이트 sportsbook, online 도레미시디 출장샵 casino, worrione.com and betting site. If you are looking for a way to