Pewnego zimowego wieczora moja najdroższa K. zabrała mnie do jednej z wrocławskich knajpek. Tego wieczoru narodził się właśnie pomysł prowadzenia tego bloga, więc był to moment dla mnie dość szczególny . Nie tylko wspominam miło spędzony czas w cudownym towarzystwie, ale i to, co jadłyśmy tego wieczoru. :)
Były to tosty z serami- gorgonzolą i brie z dodatkiem
gruszki. Niby połączenie gruszki z serami nie jest niczym nowym, ale myślę, że
na pomysł zapieczenia całości w tostach sama bym nie wpadła.
Dlatego dzielę się z Wami dziś tym przepisem, może i Wam przypadnie do
gustu.
Tosty przygotowujemy tak, jak zwykłe tosty, obkładając je serami i
cienkimi plasterkami gruszki. Całość zapiekamy.
Ja dziś do tostów podałam oczywiście sos czosnkowy oraz sałatkę z
rukoli, roszponki i szpinaku z pomidorami, mozzarellą i kukurydzą.
Za ostanie zdjęcie, wykonane na
chwilę przed konsumpcją, serdecznie dziękuję Oldze!
muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuń